Na dwie kolejki przed zakończeniem obecnego sezonu Statscore Futsal Ekstraklasy drużyna MOKS jest wciąż zagrożona degradacją. Aby zapewnić sobie pozostanie w elicie Słoneczni muszą w najbliższą sobotę pokonać AZS UG Futsal. Rywale zajmują ostatnie miejsce w tabeli.

Zespół z Gdańska w tym sezonie zdecydowanie odstaje od reszty stawki. W 28 kolejkach zdobył zaledwie 13 punktów a bilans bramek 66:151 sam mówi za siebie. Wydaje się więc, że przed białostoczanami zwykły spacerek. Niestety sport nie takie niespodzianki już widział i mimo tego, że MOKS będzie zdecydowanym faworytem to nie należy sobie już dopisywać trzech punktów. Trzeba podejść do tego meczu z pełnym zaangażowaniem, a nie liczyć, że się sam wygra.

Na wieści z Białegostoku będą oczekiwać zawodnicy LSSS Lębork, którzy w przypadku wygranej Słonecznych będą musieli pogodzić się ze spadkiem z Ekstraklasy.

Warunkiem takiej sytuacji w tabeli było dla białostoczan zwycięstwo z Górnikiem Polkowice. To udało się osiągnąć i dlatego teraz droga do utrzymania wydaje się zdecydowanie prostsza. Ale z tym zastrzeżeniem, że na Gdańsku nie można się potknąć ponieważ swój ostatni mecz MOKS zagra w Bielsku Białej z Rekordem. A bielszczanie walczą wciąż o tytuł Mistrza Polski i na razie mają dwa punkty straty do Piasta Gliwice.

W sobotę więc możemy poznać już ostatniego spadkowicza i w teorii Mistrza Polski. Jak na razie wiemy, że w Ekstraklasie nie zagrają już Górnik Polkowice i AZS UG Gdańsk. Znamy również brązowego medalistę. Został nim Constract Lubawa.

Sobotni mecz rozegrany będzie w Hali Sportowej VI LO w Białymstoku przy ul. Warszawskiej. Pierwszy gwizdek zabrzmi o godzinie 18.00.

 

artykuł: Konrad Sikora

zdjęcia: Damian Przestrzelski