Bardzo dobry turniej naszych najmłodszych tenisistów
Wszyscy zasłużyli na słowa pochwały za ambicję i wielką wolę walki o każdy punkt.
A teraz krótkie oceny występu naszych pingpongistów
Tymek Bartnicki (rocznik 2015)– 2 miejsce wśród skrzatów. Rozegrał najlepszy turniej w swojej dotychczasowej karierze. Pokonał kilku wyżej notowanych rywali. Najbardziej ze wszystkich przeżywał występ w turnieju. Wielka ambicja. Tymek tak trzymać dalej.
Wiktoria Wasiluk (rocznik 2014) – 2 miejsce wśród skrzatek .Największa niespodzianka turnieju. W swoim debiucie w turnieju wojewódzkim od razu taki wynik. Wow . Gratulacje!
Karol Pisanko (rocznik 2015) – 3 miejsce wśród skrzatów. Drugi turniej kończy na podium. Stabilna forma , żeby tylko więcej trenował to byłby jeszcze wyżej
Hubert Tomczak (rocznik 2015) – 4 miejsce wśród skrzatów . Brawa za to że po słabszym początku , potem szedł jak burza pewnie pokonując przeciwników. W każdym meczu z dużym zaangażowaniem walczył o każdy punkt.
Maciej Kuczyński (rocznik 2014) – 5 miejsce wśród skrzatów . Ostatni mniej trenował (choroba), a mimo to spisał się bardzo dobrze. Walka o każdą wygraną piłkę to cecha dobrego zawodnika , a takim był Maciek
I wreszcie Mateusz Wasiluk (rocznik 2016) – 9 miejsce wśród skrzatów. Najmłodszy uczestnik turnieju. Pierwszy turniej tenisa stołowego w życiu. I co ? Mati nie pęka. Wygrywa dwa mecze. W pozostałych ambitnie walczy o zwycięstwo. Nie wszystko się udaje , ale debiut marzenie. Wielkie gratulacje !
Gabriel Tomczak (rocznik 2012) – 4 miejsce wśród żaków. W tym turnieju nie miał szczęścia. 2 mecze (półfinał i o 3 miejsce) przegrał po wyrównanej grze w stosunku 2:3 . Brawa za walkę i dzielną postawę. Gabryś – jeszcze będzie lepiej
Maciek Miechowicz(rocznik 2013) – 8 miejsce wśród żaków. Tak jak u Gabrysia – 2 nieszczęśliwe porażki 1:3 , 2:3 , ale Maciek zasłużył na miano największego wojownika spośród naszych zawodników. Przeogromna wola walki . Brawo !
Maciek Klejno (rocznik 2013)– 9 miejsce wśród żaków. I znów tak jak u poprzednich kolegów . Brak szczęścia . Trzy porażki w stosunku 2:3. Ale Maciek nie poddał się. Walczył mimo że szczęście mu nie sprzyjało. Następnym razem może być tylko lepiej!
I na koniec pamiętajcie o jednym. Jest tylko jeden sposób, aby osiągnąć sukces w sporcie i w życiu : dać z siebie wszystko.