Już w najbliższą sobotę zespół MOKS Słoneczny Stok rozegra swój kolejny mecz w Statscore Futsal Ekstraklasie. Tym razem białostoczanie na własnym parkiecie podejmą FC Toruń.

Goście w poprzedniej kolejce pauzowali. Mają w sumie rozegranych tylko siedem spotkań i uzbierali w nich 10 punktów. Podopieczni Adriana Citko wychodzili na parkiet już dziewięć razy i mają na koncie 11 oczek. Bilans spotkań pomiędzy obydwiema drużynami wypada zdecydowanie korzystniej na rzecz torunian. Zespołowi MOKS nie udało się jak dotąd ani razu pokonać FC Toruń. Dodatkowo na sześć rozegranych spotkań tylko dwukrotnie był remis.

Zespół prowadzony przez Łukasza Żebrowskiego ma na koncie zaledwie 12 zdobytych bramek przy 23 MOKS.
Słoneczni jednak są zdecydowanie gorsi jeśli chodzi o bramki stracone. Mamy ich już 39 a rywale 23.

Jak podkreślił szkoleniowiec torunian w wywiadzie udzielonym klubowej stronie internetowej – białostoczanie są dla nich niewygodnym rywalem, który gra bardzo siłową i fizyczną piłkę.
Temu właśnie jego podopieczni będą się musieli najbardziej przeciwstawić.

Miejmy jednak nadzieję, że Słoneczni pokażą na tyle wielką moc, że trzy punkty zostaną w Białymstoku. Jest to naszemu zespołowi tym bardziej potrzebne, że w ostatnich trzech meczach odnotowaliśmy porażki. Trzeba przerwać tę passę, a przy okazji odnieść pierwsze zwycięstwo w historii nad FC KJ Toruń.

Spotkanie odbędzie się bez udziału publiczności. Zapraszamy do oglądania transmisji internetowej.

Przypominamy również, że Partnerem Głównym MOKS Słoneczny Stok jest Miasto Białystok.